Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2
Wątek zamknięty
Dopiero dzisiaj przeglądam zaległe posty i odkryłam ten wątek. I ja to widzę tak.
Jest nas za mało, żeby się kłócić. Nie ma banów i usuwania wpisów zapewne nie będzie. No cóż, możemy odgórnie ograniczyć tematykę forum, nawet w Hyde Parku, albo narzucić sobie samodyscyplinę i nie podejmować dyskusji na kontrowersyjne tematy, a wtedy wątek spadnie na sam dół. Jest to też jakaś forma protestu. Ale moim zdaniem samodyscyplina może działać, dopóki ktoś komuś nie nadepnie mocniej na światopoglądowy odcisk.
Jeśli chodzi o oddzielne forum na tematy związane ze zdrowiem, ale dalekie od medycyny oficjalnej, to moim zdaniem nie warto mnożyć bytów ponad miarę. Jest wiele takich forów z całkiem sporym dorobkiem. Jest tam sporo, osób chętnych do wymiany informacji i własnych doświadczeń, bez uprzedzeń w stosunku do tego czy innego propagatora wiedzy na temat zdrowia i medycyny.
Natomiast bardzo spodobała mi się inicjatywa Michała 79 czyli wątek zielarski oparty na doświadczeniach własnych lub osób znajomych.
http://www.domowawinnica.4ra.pl/viewtopic.php?id=610
Jeśli zaś chodzi o uwagi jednego z Kolegów to można zapytać o kontekst tych wypowiedzi? Bo może to zwykła frustracja?
Offline
Myślę, że ze strony Ewy padły tu bardzo rozsądne słowa - sam jestem podobnego zdania.
Samokontrola wypowiedzi to sprawa podstawowa.
Niezależnie od tego, jakie w danym temacie zajmujemy stanowisko -
- da się je wyrazić spokojnie, rzeczowo, z szacunkiem dla rozmówcy oraz przedmiotu wypowiedzi.
O tak wypowiadającym się człowieku mówi się, że "ma klasę"
a o pozwalającym sobie na wszystko frustracie - niekoniecznie.
Ewa, co do kontekstu:
ci, którzy widzieli w.w. w akcji - uważają, że to skutek pisania "pod gazem".
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Smoku, ja wiem, a raczej domyślam się że pisanie pod tzw wpływem było powodem pójścia w wulgaryzmy. Pytam o kontekst jeśli chodzi o treść dyskusji. O czym była akurat mowa? Do kogo było to skierowane?
Offline
Mowy nie było zupełnie o niczym...
W obu wypadkach były to monologi.
Użytkownik wszedł na pusty czat,
czego najwyraźniej nie odnotował,
zagadał,
jako, że czat był pusty - nie uzyskał odpowiedzi,
wyraził swoje rozczarowanie w formie:
"J***ł was pies"
po czym wylogował się.
Inny użytkownik,
o bardzo późnej porze nocnej rozczarowany dłuższą fizyczną nieobecnością kilku nadal zalogowanych osób,
najwyraźniej w tym czasie zajętych czymś innym -
skwitował tę sytuację w formie:
"z trupami nie będę tu siedział".
Czy tak mają wyglądać nasze rozmowy?
Chyba nie takie forum chcemy budować.
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Musiał być jakiś żydek, co wam narobił szamba na forum. Raczej od Krakowa, Różna rasa mieszka.
Pozdrawiam,
Eug, Gliwice +4 km
Offline
Przykro mi Koguciku, ale to ty pisałeś. Co do narodowości to akurat jest mi wszystko jedno, jestem tolerancyjny.
Offline
Musiał być jakiś żydek, co wam narobił szamba na forum. Raczej od Krakowa, Różna rasa mieszka.
Kolego, czy mam rozumieć, że pamięć nie dopisuje po wytrzeźwieniu?
Nie wnikam, jakiej jesteś narodowości - ale zaszczytu jej nie przynosisz, bo "szanować innych trzeba".
Zapracowałeś na żółtą kartkę za "polaczka" i na czerwoną za "żydka".
Przeprosisz za brzydkie zachowanie - czy wolisz ławkę rezerwistów na miesiąc?
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Mylicie się jestem rencistą od dzisiaj. Roch przecież mnie za rekę nie złapałeś , tak prosto z mostu to wskakuj do rzeki.
Wiadomość dodana po 58 s:
Jak ty śmiesz tak prosto w oczy cyganić!
Wiadomość dodana po 03 min 08 s:
Powołam się do wyższej władzy że mi ubliżcie, tylko wy oby dwa.
Pozdrawiam,
Eug, Gliwice +4 km
Offline
Dopiero dzisiaj przeglądam zaległe posty i odkryłam ten wątek. I ja to widzę tak.
Jest nas za mało, żeby się kłócić. Nie ma banów i usuwania wpisów zapewne nie będzie. No cóż, możemy odgórnie ograniczyć tematykę forum, nawet w Hyde Parku, albo narzucić sobie samodyscyplinę i nie podejmować dyskusji na kontrowersyjne tematy, a wtedy wątek spadnie na sam dół. Jest to też jakaś forma protestu. Ale moim zdaniem samodyscyplina może działać, dopóki ktoś komuś nie nadepnie mocniej na światopoglądowy odcisk.
Jeśli chodzi o oddzielne forum na tematy związane ze zdrowiem, ale dalekie od medycyny oficjalnej, to moim zdaniem nie warto mnożyć bytów ponad miarę. Jest wiele takich forów z całkiem sporym dorobkiem. Jest tam sporo, osób chętnych do wymiany informacji i własnych doświadczeń, bez uprzedzeń w stosunku do tego czy innego propagatora wiedzy na temat zdrowia i medycyny.Natomiast bardzo spodobała mi się inicjatywa Michała 79 czyli wątek zielarski oparty na doświadczeniach własnych lub osób znajomych.
http://www.domowawinnica.4ra.pl/viewtopic.php?id=610Jeśli zaś chodzi o uwagi jednego z Kolegów to można zapytać o kontekst tych wypowiedzi? Bo może to zwykła frustracja?
Prawie każdy temat mozna uznać za kontrowersyjny. Wspomniane forum mam, link tam gdzie link do forum rezerwowego.
Wiadomość dodana po 03 min 29 s:
Musiał być jakiś żydek, co wam narobił szamba na forum. Raczej od Krakowa, Różna rasa mieszka.
Koguciku, to post zaczepny (Kraków, żydek, rasa, szambo). Miało tego nie być na forum. Udawanie ofiary spisku nic nie da.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
14.II. - Walentynki.
Wpis okolicznościowy:
"gynek63: kto rządzi na domownicy kuba i reszta chołoty"
Kogucik69, czy możesz to jakoś skomentować...?
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Nie zatruwajcie tego forum. Wam tylko zależy na postach. więcej was nic nie obchodzi. Działajcie, róbcie wina , piwa. A wy co nic..
Pozdrawiam,
Eug, Gliwice +4 km
Offline
"gynek63: kto rządzi na domownicy kuba i reszta chołoty"
Gienek - czyli: raczej nie wyrazisz opinii o osobie, która zamieściła ten wpis...?
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Strony: Poprzednia 1 2
Wątek zamknięty