Nie jesteś zalogowany na forum.


U nas forsycje zakwitły wczoraj.
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline


U mnie forsycje zaczęły kwitnąć dzisiaj. Kwitną krokusy. A magnolia to chyba jeszcze ze 2 tygodnie.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline


A u mnie forsycja wciąż nie kwitnie
.
Offline


U mnie forsycje ledwo co liście mają.
Offline


Agrest i jagoda kamczacka maja pączki..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline


Rochu forsycja najpierw ma kwiatki a dopiero później listki.
Offline


Czyli przegapiłem coś
w każdym razie zaczyna mieć listki.
Offline


Wczoraj był iście letni dzień. Temperatura wzrosła do +26 st. C. Kwitną magnolie, kasztanowce otworzyły pąki. (byliśmy wczoraj z żoną w Opolu i tam kasztanowce i inne kwitnące drzewa jeszcze bardziej rozwinięte). Krzewy winorośli weszły w fazę wełnistego pąka.
Smoku, moje kaany to Yellow Hamburg i Pink President.


Offline


Michał to u Ciebie wiosna na całego. U mnie nawet morela jeszcze nie kwitnie. Zauważyłem, że jeden krzew na ścianie ma już rozwinięte pąki.
Przesadzam dzisiaj miętę i szczypiorek na nowe miejsce.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline


Rochu jeżeli chodzi o forsycję to najpierw musi być żółte
, a dopiero później zielone, jednak to co ci się wydaje zielone w efekcie będzie żółte
.
Forsycja kwitnie dosyć długo nie sposób przegapić.
Offline


Chyba masz racje, bo teraz jest żółta.
Ależ ten świat się plecie, zupełnie jak w Balladynie.
![[dblpt]D](http://www.domowawinnica.4ra.pl/upload/4ra_pl/domowawinnica/smilies/[dblpt]D.png)
Offline


Mnie cieszy że kwitną mirabelki, chciałem z nich w tym roku zrobić wino. Może będą owoce i na wino..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline


Krzysztofie, a dlaczego przesadzasz miętę na nowe miejsce ? Wymaga tego, czy raczej zmieniasz plan nasadzeń w ogrodzie ? W moim zakątku prowansalskim pięknie zielenieje lawenda po zimie.
Offline


Była posadzona od północnej strony. Widocznie za mało słońca bo zaczęła ginąć. U mnie lawenda coś po zimie kiepsko. Muszę ją trochę przystrzyc.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline


Jagoda kamczacka wypuszcza liście i otwiera pąki kwiatowe...
Wysadziłem do gruntu Kannę przezimowaną w domu na parapecie: 70(+) cm
a druga - jeszcze czeka na wysadzenie...
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline


No i posadzono pigwowiec japoński po dwa krzaczki do dołka, oraz 5 sadzonek derenia no i zobaczymy jak będzie rosło, stanowiska bardzo słoneczne.
Offline


Brzoskwinie i morele już otwierają pąki kwiatowe. ![[dblpt])](http://www.domowawinnica.4ra.pl/upload/4ra_pl/domowawinnica/smilies/[dblpt]).png)
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline


U mnie morele też już z kwiatkami..
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline


Krzysztofie moją miętę mam w nasłonecznionym miejscu. Teraz zaczyna się zielenić. Podczas ubiegłorocznego Lata Kwiatów w Otmuchowie, gdzie jeździmy każdego roku z żoną, kupiliśmy jakąś hiszpańską, meksykańską i grecka miętę. Sam jestem ciekaw co to jest. ![[dblpt])](http://www.domowawinnica.4ra.pl/upload/4ra_pl/domowawinnica/smilies/[dblpt]).png)
No to już u wszystkich ruch w ogrodzie. ![[dblpt])](http://www.domowawinnica.4ra.pl/upload/4ra_pl/domowawinnica/smilies/[dblpt]).png)
Offline


No nie za bardzo
, forsycja dopiero zaczyna się żółcić, ale bardzo niesmiało, a róża pienna dopiero pomalutku zaczyna otwierać liście, zwykle duż o wcześniej się zieleniła, ale cóz sie dziwić jak w nocy 4* a w dzień około 10*, mam nadzieję że wreszcie się temperatury podniosą:).
A winorośle (4 krzaczki
) dopiero zaczyna widać delikatne zawilgocenie na cięciach, do płaczu im daleko.
Offline


U nas wczoraj po południu było 23 stopnie, masowo kwitną forsycje, mirabelki, świdośliwy i inne.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline


Zbyszek szykuj balony! ![[sred])](http://www.domowawinnica.4ra.pl/upload/4ra_pl/domowawinnica/smilies/[sred]).png)
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline


Naszykowane, ale wino z podbiału i mniszka w tym roku odpuszczam..Żyto też, choć akurat dostałem kilka kilo..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline


U mnie jak dotąd ruszyły brzoskwinie, morele i ozdobna czerwono-listna śliwa pod domem...
Śliwy jadalne, wiśnie i czereśnie zakwitną lada moment - ale tymczasem ciągle jeszcze w blokach startowych...
Czekam z niecierpliwością, kiedy wreszcie odpali ałycza - mam jej ok 20 drzewek - i stare czereśnie majowe.
Pszczoły noszą ostatnio nektar, ale mało pyłku, przydałoby się co-nieco na dalszy rozwój rodzin.
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline


U mnie pierwsze kwiatki na moreli. W brzoskwiniach pączki nabrzmiewają. Lada dzień zakwitnie magnolia.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline